Byłem sakwiarzem
Archiwalne materiały ukazują moje podróże małe i duże w pigułce. Jeszcze nie tak dawno temu odbywałem długodystansowe samotne wyprawy rowerowe po Polsce i Europie, jak również wyczerpujące wycieczki po Sudetach Zachodnich (w ten sposób przygotowywałem się do sezonu narciarskiego). Od maja do października nieustannie w drodze… Teraz jestem emerytem (zaprzyjaźnionym z wieńcówką) i nie mogę szaleć. Ale przecież zostały mi wspaniałe wspomnienia i fotorelacje z wyjazdów narciarskich i rowerowych. Zapraszam do oglądania filmów i zdjęć. Linki do galerii na dole strony.