Koleją dookoła Polski

Oto klika galerii zdjęć z mojej kolejowej podróży (prawie) dookoła Polski pociągami PKP (ze trzy razy skorzystałem z autobusowych połączeń lokalnych), jaką odbyłem w drugiej połowie lipca 2019 roku. Kiedyś podróżowałem rowerem po Polsce i Europie. Tamte wyprawy wymagały sporego poświęcenia, żmudnych przygotowań pod kątem kondycyjnym i logistycznym. Opracowania w miarę bezpiecznej trasy, zgrania czasu podróży z posiłkami, noclegami i zwiedzaniem ciekawych miejsc (dojazd do nich był z reguły trudny – długi i wyczerpujący – moje przeciętne etapy liczyły ok. 120 km długości). Obecnie nie uprawiam już tego sportu (tak nazywałem sobie sobie te wyprawy przez wiele lat), bo szwankuje mi zdrowie (choroba wieńcowa). Dlatego podobnie jak i wielu innych podróżników pomyślałem o pociągach (na początek PKP – pierwszy taki w swojej historii dłuższy wyjazd zaplanowałem po Polsce). Zresztą od wielu już lat marzyła mi się podobna podróż. Choć jakże inna od poprzednich, do których przywykłem… Teraz wystarczyło tylko „wsiąść do pociągu byle jakiego…” W tym roku druga połowa lipca miała być pogodna. I rzeczywiście – przez dziesięć dni świeciło piękne słońce. Wykonałem wiele dobrych fotografii – odwiedziłem Tykocin, Sopot, Szczecin, Wolin, Międzyzdroje, Świnoujście i Bydgoszcz. Jechałem w komfortowych warunkach – klimatyzowane wagony, kosmiczne (jak dla mnie) prędkości, pełna kultura obsługi, ceny (bilet dla seniora tańszy o 25%) przystępne… Zapraszam do wirtualnej wędrówki po tych miastach, w których zatrzymywałem się na dłużej.